WIADOMOŚCI

Masi: marshal, który przebiegł przez tor zareagował instynktownie
Masi: marshal, który przebiegł przez tor zareagował instynktownie
Michael Masi odniósł się do sytuacji, w której jeden z porządkowych przebiegł przez tor przed bolidem Lando Norrisa.
baner_rbr_v3.jpg

W ostatnich tygodniach dużo mówiło się o incydencie z wyścigu GP Emilii Romanii, w którym Lance Stroll, próbujący odzyskać stratę okrążenia przejechał z dużą prędkością obok ludzi sprzątających tor po wypadku George'a Russella.

Po całej sytuacji Masi oświadczył, że F1 będzie dążyć do tego, aby "uniknąć takich sytuacji w przyszłości."

Jednak już dwa wyścigi po tym wydarzeniu, mogliśmy zaobserwować bardzo podobną sytuacje. Po wybuchu silnika w samochodzie Sergio Pereza dyrekcja wyścigu ogłosiła neutralizacje. W czasie, gdy kolejni zawodnicy przejeżdżali obok płonącego bolidu Meksykanina, nagle przed pojazdem Lando Norrisa "przemknął" marshal, który biegł z gaśnicą, aby ugasić pożar.

Zirytowany całą sytuacją, kierowca McLarena dopytywał przez radio: "Co to za facet na torze?."

Tuż po zakończeniu wyścigu wydarzenie to postanowił skomentować dyrektor wyścigów F1, Michael Masi. Australijczyk oświadczył, że porządkujący, który przebiegł przez tor zrobił to bez zgody dyrekcji wyścigu:

"Był duży pożar i porządkujący odpowiadający za gaśnice zadziałał instynktownie, ponieważ po prostu zobaczył ogień. Moim zdaniem miał też na uwadze to co wydarzyło się wcześniej z Romainem."

"Porządkujący mają jasne instrukcje. Zawsze przypominamy im, że nie mogą przekraczać toru bez naszej zgody. Powtórzymy wszystkie instrukcje przed kolejnym wyścigiem."

"Zdaje sobie sprawę z tego, że to co zrobił ten marshal nie jest dobre, ale zobaczył ogień i postanowił go ugasić."

"Według mnie nie powinniśmy kastrować kogoś, za to, że chce ugasić pożar. Tym bardziej po tym, co widzieliśmy wcześniej."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

11 KOMENTARZY
avatar
waterball

30.11.2020 12:50

0

No z tym kastrowaniem to lekko przesadził ...


avatar
Noise

30.11.2020 13:07

0

A mi się wydawało, że "Groszek" jest francuzem a nie Meksykaninem...


avatar
grzesiek1870

30.11.2020 13:22

0

Praca marshala musi być bardzo stresująca, skoro za takie przewinienie możliwa jest kastracja :(


avatar
iceneon

30.11.2020 15:07

0

@2. Noise Masz rację Groszek jest francuzem, jednak w tym zdaniu nie o nim mowa.


avatar
ekwador15

30.11.2020 16:36

0

o co robią wielkie halo. koleś nie mysląc wybiegł i po prostu nastepnym razem, trzeba im przekazać, by nie biegli na ślepo kiedy po torze jadą auta. żadna tutaj procedura nie zawiniła


avatar
Prodigy22

30.11.2020 17:18

0

@2 a kto tu pisze o Romku? Przecież to było przy aucie meksykanina


avatar
AdamBB

30.11.2020 17:58

0

Wpiszcie sobie "tom pryce 1977" w yt to zobaczycie czym grozi takie przebiegnięcie sobie. Wolałbym być chyba wykastrowany :)


avatar
johan24

30.11.2020 22:09

0

@7 To samo chciałem powiedzieć. Jeden porządkowy z gaśnicą już wystarczył na całą F1....


avatar
Fear87

01.12.2020 10:15

0

" ...stratę okrążenia przejechał z dużą prędkością obok ludzi sprzątających tor po wypadku George'a Russella" Inny wyścig chyba oglądałem.


avatar
dawidjama

01.12.2020 10:23

0

@9 To wróć do pierwszego akapitu, przeczytaj go ze zrozumieniem i jeśli nie znasz sytuacji z GP Emilii Romanii o której w nim mowa, przeczytaj też załączony przez kolegę redaktora artykuł.


avatar
Fear87

01.12.2020 10:49

0

@10, fakt, mea culpa :)


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu